Historia

Leo trafił do nas jako psie dziecko pewnej mroźnej zimy.
Wyglądał bardziej jak szkielet niż pies.
Jego stan był fatalny, ale on nie tylko się nie poddawał, ale i szybko zaufał – czuł, że chcemy mu pomóc, że o niego walczymy.
Od początku był łagodnym, czułym, pieszczotliwym psem, mimo całego zła, które mu człowiek wyrządził. Pozostał taki do dziś.
Teraz jest już psem dojrzałym, ale wciąż niezwykle pogodnym, oddanym człowiekowi i czułym.
To jeden z tych psów, z którymi można cudownie spędzać czas na wspólnych wędrówkach, pieszczotach i wylegiwaniu się.
Leo bezustannie szuka u człowieka aprobaty, dwoi się i troi, żeby spełnić jego oczekiwania.
Poza ludźmi Leo też bardzo dobrze dogaduje się z suczkami.
Chętnie zamieszka z dużą, stabilną suczką. Na co dzień w hotelu służy wsparciem tym bardziej wycofanym i niepewnym, rozbawiając je i dodając im otuchy. Nie przepada natomiast za samcami i kotami.
Może zamieszkać z dziećmi w wieku szkolnym.
Leo mieszka w hoteliku koło Raciborza.