No to poszaleliśmy 🙂 Tak wspaniałego miesiąca nie pamiętamy od dawna. Ponad 20 bezdomnych psów znalazło swoje domy i mogło przeprowadzić się na swoje „śmieci”.
Co wspaniałe, były to bardzo różnorodne adopcje. Swoje miejsce na ziemi znalazły maleńkie szczeniaki z bardzo różną historią – jak na przykład porzucona w rowie Mia, uratowane z fatalnych warunków Łatka i Wacik lub znalezione razem z matką Żwirek, Muchomorek czy Malinka. Wreszcie domów doczekały się nasze podopieczne, które przebywały pod naszą opieką od dawna, jak kochana Sawana czy mądra i cierpliwa Lala. Udało się też znaleźć bezpieczną przystań dla kilku psiaków z Radys – Lola, Lucek, Topcia czy Mufka mogą zapomnieć o swojej potwornej przeszłości i uczyć się, że świat może nie być złym miejscem!
Każda adopcja jest dla nas wyjątkowa i każda nas ogromnie cieszy, bo zawsze wiąże się z największym psim szczęściem – aby kochać i by być kochanym.