Czekał na ten dzień całe życie i ostatnie 8 miesięcy w domu tymczasowy.
Pod okiem Moni i dzięki Waszemu wsparciu wydał majątek na naprawianie obolałego ciałka.
Czekał na absolutnie cudownych ludzi, empatycznych i troskliwych.
No i się doczekał❤️
Mateusz, Ania, Stasiu dziękujemy!
Przywracacie wiarę w ludzi!
ZYGZAK (od dziś ZYZIO) ADOPTOWANY
🥳🥳🥳