Wdzięczna, piękna, czarna Fendi była z nami stanowczo zbyt długo. Trudno było nam zrozumieć, czemu taka ładna, miła sunia nie może znaleźć sobie miejsca. Oczywiście, wiemy, że czarne psy z jakiegoś powodu są rzadziej adoptowane, ale mimo to mieliśmy nadzieję, że Fendi znajdzie dom szybko. Tak się jednak nie stało.
Nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło – Fendi pojechała do swojego nowego miejsca na ziemi, do fantastycznego domu. Mamy nadzieję, że sunia szybko się zaaklimatyzuje. Teraz musimy się skupić na tym, żeby znaleźć dom kumplowi Fendi, Jaggerowi…