Czy to smutek z powodu adopcji jej przyjaciela, Kermita? Nieee. Mimo ogromnej zażyłości, jaka połączyła naszych podopiecznych, Nana nie traci pogody ducha. Na zdjęciach jest świeżo po kąpieli,
Jest takie magiczne miejsce koło Raciborza gdzie za zwrot kosztów mieszkają nasze pieski. Byłyśmy tam z Gabi w środę 11.11.2015
Relacja w galerii 🙂 <3
Pozdrowienia od naszych powoli zdrowiejących podopiecznych, prosto ze spaceru:
Nana: https://www.facebook.com/events/505734759607809/
Kermit: https://www.facebook.com/events/102052036824927/
Czas leczy rany. To niesamowite, jak świetna opieka i kontakt z ludźmi potrafią działać cuda. Nana i Kermit z dnia na dzień czują się coraz lepiej. Choć droga
10 samotnych szczeniaków pod Warszawą. Przypadek? Niestety nie!
W zeszłym roku nieznana nam fundacja wyadoptowała do jednej z rodzin suczkę. Niestety zaniedbano w tym przypadku sterylizacji, czego skutkiem są
Koło Skaryszewa na wielkim krowim łańcuchu mieszkała sunia i jej 3 dzieci, 2 sunie i piesek. Szukamy im schronienia
Z ogromnym żalem informujemy, że Graja przegrała walkęo życie i odeszła w niedziele o godzinie 18.
Dowiedzieliśmy się o nim w dniu w którym przyjechała do nas Nana. Nie mogliśmy go wtedy przyjąć, później się nie pojawiał. Wczoraj był znów widziany, staramy się aby
W załączeniu faktury zapłacone przez Fundacje Zwierzęca Polana za zabiegi i leczenie psów z Rudnik.
> Faktury z Łodzi są z DT Belli. Faktury z Warszawy i Kobyłki są