Mów mi Samson
mam 5 lat
mieszkam w Lisówku
jestem koniem
Mów mi Samson
mam 5 lat
mieszkam w Lisówku
jestem koniem
Oto moja historia
Cześć, jestem Samson. Mówią o mnie „olbrzym na glinianych nogach”. Od małego byłem tuczony i przygotowywany na rzeź. Miałem przykurcze na czterech nogach, więc żaden był ze mnie ogier hodowlany. Mój pan nie chciał mnie u siebie.
Trafiłem do Zwierzęcej Polany, a ludzie stamtąd zdecydowali, że o mnie zawalczą. Przeszedłem kilka operacji pod okiem najlepszych specjalistów. Teraz robię to, co każdy rozbrykany czterolatek: biegam, rozrabiam, ścigam się z kolegami. Kiedyś będę szybszy niż wiatr!
Zazwyczaj jestem spokojny i łagodny wobec ludzi. Czasami tylko mam ochotę spłatać psikusa. Ale, ale… Proszę mnie nie winić. Do złego namawia mnie mój kolega Ptyś.
Adoptuj Samsona!
Możesz opcjonalnie ustawić stały przelew bezpośrednio na konto Fundacji
89203000451110000003732130
Tytułem: WO – Samson
Nie możesz adoptować?
Dosyp do żłoba!