Mela adoptowana! [Owczarek przywiązany w lesie]

8 maj 18
71
248

Aktualizacja:

Wtorek, 8.05

Kochani, to będzie ostatni wpis w dzienniku Meli.
Niestety nie udało nam się odnaleźć osoby, która doprowadziła do tak drastycznego zaniedbania psiaka. Mimo to dziękujemy Wam wszystkim, którzy trzymali kciuki za Melę i wspierali nas w tej walce.

Udało nam się coś lepszego – znaleźliśmy osobę, która pokochała Melę.
Co tu dużo pisać. W sobotę 29.04 zaczął się nowy etap w życiu Meli. Najlepszy z możliwych, we własnym bezpiecznym domu.
Mela adoptowana!
Czwartek, 19.04
Nowe wieści o stanie Meli są niepokojące! Bardzo prosimy o wsparcie dla suni. Lekarze zdecydowali o przedłużeniu jej pobytu w szpitalu.
Mela, choć przybrała na wadze, ma poważne problemy z unormowaniem wydalania. Biegunki trwają już długo i niestety jest to dla małej niebezpieczne. Kał Meli zostanie poddany szczegółowym badaniom pod kątem rzadkich pasożytów.
Leczenie trwa, a jego koszty wciąż rosną. Bardzo prosimy Was o wsparcie!
Mela zaznała tak wiele cierpienia! Walczymy ze wszystkich sił o to, by mogła być zdrowa i szczęśliwa. Niestety potrzeba czasu i naprawdę dużych nakładów finansowych, by wyniszczony organizm suni przyłączył się do tej walki.
Wesprzyj! Pomóż! Udostępnij!
Niedziela, 8.04
Mela wychodzi już na coraz dłuższe spacery, odzyskuje powoli siły i radość życia.
Chętnie zaczepia opiekunów do zabawy, jest bardzo pogodna i przyjacielska. Wszystko wskazuje na to, iż sunia zaczyna odzyskiwać słuch 🙂
Na tym etapie ma jeszcze spore problemy z zachowaniem czystości – prawdopodobnie wcześniej była trzymana w niewielkim pomieszczeniu/klatce i nie wyprowadzano jej na spacery.
Badanie usg jamy brzusznej nie wykazało niepokojących zmian w narządach wewnętrznych.
Mela aktualnie musi być na diecie Recovery i Gastro Intestinal.
Sprawę poszukiwania „właściciela” Meli, który doprowadził ją do tak fatalnego stanu, prowadzi prokuratura w Grójcu.
Sobota, 31.03

Kochani,

Bardzo dziękujemy za lawinę wsparcia! Spływa do nas mnóstwo deklaracji dotyczących adopcji Meli.
Jak sami widzicie, przed psiakiem i nami jeszcze długa droga – leczenie i rehabilitacja – liczone w tygodniach. Mocno wierzymy w to, że przyjdzie taki dzień, w którym Mela trafi do grupy naszych podopiecznych, jako  – „gotowa do adopcji”! Zobaczcie przy okazji, jak było w przypadku Wally`ego, który jest pod naszą opieką.
Z całych sil pracujemy też nad ustaleniem sprawcy, który doprowadził psa do tak fatalnego stanu i porzucenia w lesie. W dniu dzisiejszym dodatkowo przekazaliśmy policji dokumentację medyczną, którą zgromadziliśmy na tą chwilę. Dalsze badania w toku.
Wczoraj zgłosił się do nas Pan, który podwyższył kwotę nagrody do 15 000 tys. zł, za wskazanie sprawcy.
Bardzo nam pomagacie. Dziękujemy!
Prosimy o udostępniane tej informacji i dalsze wsparcie.
Razem damy radę! 

Czwartek, 29.03

Mamy wyniki dzisiejszego rtg Meli. W wyniku pobicia – najprawdopodobniej ciężkim narzędziem – Mela ma złamanie sklepienia jamy nosowej w dwóch miejscach.
Pod prawym okiem – co spowodowało przymrużenie oka i opuchliznę oraz po lewej stronie pyszczka nad korzeniem kła – tu powstał duży krwiak!
Pies nie słyszy wcale lub słyszy w minimalnym stopniu! Lekarze nie wykluczają, że powodem obrzęku i krwiaków jest właśnie pobicia.
Meli potrzebne są kolejne badania. Chcemy zrobić m. in. rezonans magnetyczny głowy, kiedy tylko sunia będzie na tyle silna, by przygotować ją do badania.

Bardzo prosimy Was o wsparcie!

Jednocześnie przypominamy, że SZUKAMY ZWYRODNIALCA, który skatował tę bezbronną suczkę! Została ona znaleziona w miejscowości Brzeska Wola, powiat białobrzeski, gmina Białobrzegi, województwo mazowieckie.
UWAGA! Nagroda za wskazanie sprawcy tego bestialstwa wzrosła do 7 000 zł!

Każdego, kto może pomóc w odnalezieniu oprawcy Meli prosimy o przekazywanie informacji do nas lub najbliższego posterunku policji.

Środa, 28.03

Nadal szukamy sprawcy tego potwornego czynu. Chcemy, aby każde takie okrucieństwo wobec zwierząt znalazło swój finał przed sądem– dokładnie tak, jak w przypadku Neski. Jak już wiecie jeden z Darczyńców wyznaczył wczoraj nagrodę – dzisiaj wzrosła ona do 5 000 zł.
Z przyjemniejszych newsów, na prośbę p. Krzysztofa (dzięki któremu piesek w ogóle żyje) nadaliśmy jej imię – Mela.

Przed Melą kolejne badania. Prosimy o trzymanie kciuków i wsparcie!

Wtorek, 27.03

Sunia miała wykonane badania krwi (morfologia i biochemia, profil na trzustkę i tarczycę – czekamy na pełne wyniki). Wyniki krwi wskazują na silną anemię.
Sunia jest zagłodzona i odwodniona. Je i pije.
Miała miejsce konsultacja dermatologiczna. Wykluczono przyczyny pasożytnicze w zmianach skóry, jako przyczyna podejrzewane są problemy hormonalne.
Spuchnięty nos to wielki krwiak, podejrzewany jest uraz mechaniczny- wykonany zostanie RTG głowy. Podejrzenie pobicia.
Zostało wystawione skierowanie na USG, czujność lekarzy wzbudził kamień na zębach trzonowych, zaistniało podejrzenie, że sunia może być starsza ale karłowata. Wykluczamy zmiany w przysadce mózgowej.
Sunia ma zostać wykąpana i ostrzyżona do łysa.



Poniedziałek, 26.03

Poszukiwany właściciel pobitego i przywiązanego do drzewa w lesie szczeniaka owczarka niemieckiego. Psiak został znaleziony w gminie Białobrzegi w woj. mazowieckim powiat radomski.
Owczarek jest przyjęty do Warszawy do szpitala.

Potrzebujemy pomocy finansowej na jego leczenie.

Kategoria Aktualności
Top